Migracja nie służy małżeństwu ani postępowaniu rozwodowemu. Jeżeli oboje małżonkowie mieszkają za granicą co do zasady będą musieli stawiać się na rozprawach sądowych. Nigdy nie prowadziłam rozwodu bez obecności obu stron jednakże miałam okazję kilkukrotnie reprezentować klienta, który nigdy nie był obecny na sprawie rozwodowej. Był jednak reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, który przedstawił jego stanowisko w sprawie. Obecność reprezentanta w osobie radcy prawnego lub adwokata jest o tyle ważne w postępowaniu rozwodowym, iż pozwala uniknąć negatywnych konsekwencji procesowych wynikających z nieobecności, o których piszę poniżej.
Są to sytuacje rzadkie i zupełnie wyjątkowe. Należy przy tym rozróżnić 2 sytuacje:
- Na rozprawę nie stawia się powód. O ile jest to pierwsza rozprawa a niestawiennictwo jest nieusprawiedliwione Sąd zawiesza postępowanie. Może ono zostać podjęte dopiero po 3 miesiącach od zawieszenia. Jeżeli powód nie złoży wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania w ciągu roku od zawieszenia postępowanie Sąd je umarza. Jeżeli jest to natomiast kolejna rozprawa a powód się nie stawił postępowanie toczy się dalej a Sąd przeprowadza postępowanie dowodowe bez aktywnego udziału powoda.
- Na rozprawę nie stawia się pozwany. Częstą, ale zdecydowanie chybioną „linią obrony” pozwanego małżonka w sprawach o rozwód jest przyjęcie biernej postawy tzn. nie sporządzenie odpowiedzi na pozew i brak stawiennictwa na rozprawie. Co dzieje się wówczas? Konsekwencje są nieciekawe gdyż Sąd wydaje wyrok zaoczny. Możliwość jego wydania w sprawach rozwodowych przyznał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12.05.1952 r. sygn. akt: C 1572/51 . Rożnica w sprawach rozwodowych polega na tym, iż Sąd nie może uznać za przyznane okoliczności faktycznych wskazanych w pozwie ale przeprowadza postępowanie dowodowe ograniczając przy tym dowód z przesłuchania stron do strony powodowej.
Cel postępowania dowodowego został określony a art. 441 k.p.c. Postępowanie dowodowe ma przede wszystkim na celu ustalenie okoliczności dotyczących rozkładu pożycia, jak również okoliczności dotyczących dzieci stron i ich sytuacji, a w razie uznania powództwa – także przyczyny, które skłoniły do tego stronę pozwaną.
Z uwagi na fakt, iż nie można uznać powództwa w sprawie rozwodowej Sąd zawsze musi przeprowadzić postępowanie dowodowe chociażby opierało się ono wyłącznie na dokumentach dołączonych do pozwu i odpowiedzi na pozew oraz na przesłuchaniu stron.
W sytuacji gdy strony są zgodne co do rozwodu a jedna ze stron na stałe nie mieszka w Polsce i przyjazd do kraju wiązałby się z nadmiernymi trudnościami i kosztami (moi Klienci mieszkali na Filipinach, w Brazylii i Australii) postępowanie dowodowe można ograniczyć do przesłuchania wyłącznie jednej strony na podstawie art. 302 KPC w zw. z art. 442 KPC. Alternatywnie w sytuacji gdyby Sąd chciał jednak przesłuchać obie strony można wnioskować o wysłuchanie w trybie pomocy prawnej na podstawie art. 1134 KPC.
Oczywiście procedura ta nie jest możliwa w każdym kraju.
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Dziękuję za ten wpis. W najbliższych dniach chcę złożyć pozew o rozwód. Obawiam się jednak, że mąż nie zechce stawić się na rozprawie, gdyż nie akceptuje mojej decyzji o rozstaniu.. Czy nie ma żadnych rozwiązań od strony prawnej, które zapewnią mi jego obecność? Chciałabym po prostu mieć to jak najszybciej za sobą..