Podział majątku wspólnego to temat rzeka dlatego wracam i będę zapewne do niego jeszcze wracała niejednokrotnie. Moim Klientom powtarzam do znudzenia, że każda sprawa o podział majątku wspólnego jest niezwykle indywidualna i nie można podchodzić do niej szablonowo.
O sposobie i zasadach podziału majątku decyduje bowiem, oprócz indywidualnego spojrzenia na sprawę przez sędziego, wiele okoliczności tkj. to co wchodzi w skład majątku wspólnego, sposób powstania tego majątku, nakład pracy i wysiłek włożony przez każdego z małżonków w powiększanie dorobku a także zachowanie małżonka w trakcie trwania małżeństwa i wspólności majątkowej o ile miały one istotny wpływ na tenże majątek wspólny.
Z uwagi na złożoność i wielowątkowość problematyki podziału majątku wspólnego linia orzecznicza z każdym rokiem wzbogaca się o nowe sentencje, które w sposób różnorodny odnoszą się do niekiedy bardzo zbliżonych problemów.
W związku z powyższym oraz mając na uwadze fakt, iż we wcześniejszym wpisie odnosiłam się już do problematyki winy i możliwości jej wpływu na podział majątku wspólnego śpieszę z informacją, iż w lutym 2019 r. Sąd Najwyższy wydał nowy wyrok rozstrzygając, że mąż alkoholik w wyniku podziału majątku wspólnego po rozwodzie nie powinien zostać pokrzywdzony i powinien uzyskać 50% udziałów w tymże majątku, o ile jego nałóg i zachowanie nie wpłynęło istotnie na powstanie i rozmiar majątku wspólnego.
Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na fakt, iż w sprawie o podział majątku ważne nie jest uzależnienie jednego z małżonków od alkoholu ale to jak kształtowały się zarobki obojga małżonków w trakcie małżeństwa, jaki wysiłek włożyli w powiększanie tegoż majątku oraz to czy nałóg, o ile wystąpił, wpływał na uszczuplanie tegoż majątku.
Sąd Najwyższy podkreślił także, iż ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym może uzasadniać jedynie istotna i wyraźna różnica wkładów i zachowań współmałżonków.
Czekam na pełne uzasadnienie wyroku wydanego przez Sąd Najwyższy w sprawie za sygn. akt: V CSK 565/17.